Chcieli ukraść sprzęt rolniczy, ale wpadli w ręce policjantów
Wschowscy kryminalni zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy wykorzystując nieobecność gospodarza postanowili wywieźć z jego posesji wał rolniczy warty 1200 zł. Czujność właściciela i szybka reakcja mundurowych udaremniły tę zuchwałą kradzież. W ręce kryminalnych w międzyczasie wpadli również „koneserzy alkoholi”.
Do zdarzenia doszło 30 listopada br. w samo południe. Dyżurny wschowskiej Policji otrzymał niepokojącą informację o tym, że na jednej z posesji w Siedlnicy do samochodu ciężarowego typu „bus” nieznani mężczyźni pakują części maszyny rolniczej. Zaskoczony całą sytuacją powracający do domu właściciel zaalarmował Policję. Szybka reakcja policjantów Wydziału Kryminalnego pozwoliła na to, że mężczyźni nie zdążyli zapakować ostatniego elementu maszyny rolniczej, które chcieli wywieźć. Na widok mundurowych postanowili uciec. Ich plan nie powiódł się i po chwili trafili w ręce mundurowych.
62 i 35 - latkowie trafili do policyjnego aresztu. Z policyjnych ustaleń wynikało, że nie były to pierwsze ich przestępcze działania. Do przedstawionych zarzutów przyznali się.
Kolejną sprawą zakończoną sukcesem wschowskich kryminalnych było ustalenie i zatrzymanie młodych włamywaczy, którzy pod koniec listopada br. wynieśli z jednej z piwnic na wschowskim osiedlu 24 butelki wódki, 6 butelek whisky, wino, soki, napoje o łącznej wartości 1200 złotych. Wschowscy policjanci w niespełna kilka godzin po zdarzeniu trafili na trop trzech młodych mężczyzn, mieszkańców gminy Wschowa.
W trakcie wykonywania czynności policjanci odzyskali większość skradzionych alkoholi i soków. 18 - latkowie przyznali się do zarzucanych im czynów. Za powyższe grozi im kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
opr. podkom. Maja Piwowarska
Oficer Prasowy KPP Wschowa